GRY

sobota, 12 stycznia 2013

Maciek Musiał: ,,Dziennikarze mówili na mnie Justin".


Maciej Musiał gra w serialu Rodzinka.pl, wystąpił w nowej serii ,,Krew z krwi'' i od pewnego czasu regularnie pojawia się na bankietach. Celebryta często porównywany jest do Justina Biebera, ale okazuje się, że wcale nie to nie odpowiada. W rozmowie z magazynem Grazia młody gwiazdor (?) poskarżył się nawet, że podczas pozowania do zdjęć "na ściankach" fotoreporterzy nie wołają go po imieniu.

-Uważam, że to porównanie jest mało trafne. Mamy prawie tyle samo lat i zyskaliśmy jakąś popularność, na tym chyba jednak nasze podobieństwo się kończy - wyjaśnia Musiał. Nie czuję się niczyim idolem, nie mam szybkich samochodów, no i nie umiem śpiewać. Dziennikarze zwracali się do mnie Justin! Nie chcę już tego komentować, bo jak wejdę w polemikę, będzie się to ciągnęło w nieskończoność.

Przypomnimy sobie rozmowę z Musiałem, który chwalił się futerkiem oraz koszulką ulubionej marki. Oprócz "jakiejś popularności" i młodego wieku znalazło by się więc może kilka podobieństw między nim a Bieberem.

Zapracował sobie na ten pseudonim?




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz